Pracy poszukujemy na różne sposoby. Pytamy rodzinę i znajomych, przeglądamy oferty z urzędu pośrednictwa pracy, przeszukujemy ogłoszenia zamieszczane nie tylko w gazetach, ale także na stronach internetowych i różnego typu portalach, również społecznościowych. W okresie wiosenno-letnim szczególnie często możemy natknąć się na ogłoszenie o tym, że ktoś potrzebuje pracownika fizycznego do pracy na budowie. W naszej głowie zaczyna więc świtać pomysł, że może by tam właśnie spróbować. Cóż, próbować oczywiście można – tego nikt nam nie zabroni. Zdecydowanie lepiej jednak od początku zweryfikować nasze możliwości, szczególnie fizyczne. I najpierw, zanim wyślemy CV czy umówimy się na rozmowę, po prostu zmierzyć siły na zamiary. Czy jesteśmy pewni, że będziemy w stanie pracować nawet po 12 godzin, w zasadzie bez względu na pogodę, pozostając cały czas na powietrzu i będąc pod wpływem promieni słonecznych, wiatru albo deszczu? Czy będziemy w stanie przenosić materiały budowlane, przekopywać fundamenty, mieszać cement i przez cały czas pracować na najwyższych obrotach, bo przecież trzeba dotrzymać założonych w umowie terminów? Czy jesteśmy na tyle odpowiedzialni, by przestrzegać zasad i bezpieczeństwa pracy tak względem siebie, jak i względem współpracowników? Jeżeli tak, próbujmy – może akurat się uda.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply