Budowa, mniejsza czy większa, zawsze jest jakąś inwestycją – również mniejszą lub większą. Wiąże się też z całym szeregiem dylematów. Zaczyna się na ogół od tego, gdzie znaleźć odpowiednią ekipę budowlaną. Czy szukać jej na własną rękę czy może lepiej poprosić kogoś o polecenie godnych zaufania pracowników. A co w sytuacji, gdy zarekomendowana ekipa okaże się nietrafnym wyborem? Albo też, gdy odrzuciliśmy rekomendację, zatrudniliśmy kogoś na własną rękę i teraz ten ktoś zupełnie nie sprawdza się? Jaki jest kolejny dylemat? Chociażby ten, który dotyczy materiałów budowlanych. Bo zaczynamy myśleć nad tym, czy powinniśmy zabrać się za to sami, czy może jednak powierzyć ten „proces” budowlańcom. A jeżeli wybierzemy tę drugą opcje, to powinniśmy dać im zupełnie wolną rękę, a do niej gotówkę, czy może jednak lepiej byłoby, gdybyśmy wspólnie wybrali się do marketu budowlanego czy też innego rodzaju sklepu z artykułami budowlanymi. No i tutaj kolejny dylemat: czy, jeśli ustaliliśmy konkretną kwotę przeznaczoną na realizację budowy, jesteśmy w stanie wyjść poza nią czy nie? A jeśli tak, ile jesteśmy w stanie dołożyć do inwestycji i skąd możemy te pieniądze wziąć? To tylko przykładowe dylematy, bo najprawdopodobniej w trakcie budowy pojawi się ich o wiele więcej i być może będą jeszcze bardziej zawiłe.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply