Cele i pieniądze

Nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że podjecie decyzji o budowie jest równoznaczne z podjęciem decyzji o dość wysokich kosztach tejże inwestycji. Ale skoro budowa domu czy innego obiektu wykorzystywanego w sposób zupełnie inny niż mieszkalny (na przykład do celów gospodarczych, zawodowych, naukowych czy jeszcze innych), jest naszym celem, który zamierzamy nie tylko realizować, ale przede wszystkim zrealizować, to raczej nie ma szans, żebyśmy zmienili raz podjęta decyzję. No chyba, że zaistnieją jakieś naprawdę niespodziewane i zupełnie nieprzewidziane okoliczności, które zupełnie lub przynajmniej czasowo uniemożliwią nam realizację tego celu i spowodują przesunięcie jego sfinalizowania w czasie albo też całkowitą z niego rezygnację. Jeżeli jednak nic takiego nie pojawi się, najprawdopodobniej krok po kroku będziemy starali się osiągnąć to, co założyliśmy. Oczywiście bardzo istotna będzie tutaj kwestia finansowa, ale jeżeli już podejmiemy decyzję o realizacji czegoś, to zapewne też weźmiemy poprawkę na to, że początkowo przeznaczone na ten cel pieniądze mogą zwyczajnie okazać się niewystarczające albo też w drugą stronę – może okazać się, że udało się nam zaoszczędzić. Byleby tylko te oszczędności nie zostały uzyskane niewłaściwym kosztem czyjegoś bezpieczeństwa czy nawet zdrowia.